...czyli, woreczki, które mozna zabrac w podróz zapakowane bielizna osobista,a potocznie mowiac damskimi fatalaszkami. Oczywiscie moga sluzyc zupelnie do czegos innego. Te z "dama" powstaly z mysla o zblizajacym sie Dniu Matki. Mysle, ze obdarowane nimi Mamy same zdecyduja co tez do nich wlozyc.
Aniolek w stylu vintage wkrótce trafi do Moniki- mam nadzieje, ze oczaruje milosniczke wszystkiego co anielskie.
Nowe pomysly-gorsecik, haleczka najbardziej podpasowaly mi dla mlodych dziewczyn i tam wlasnie trafia, prezenciki tym razem nie dla mamy, ale od mamy.
Malutki woreczek z dmuchawcowym aniolkiem bedzie sluzyl jako opakowanie na prezencik.
Aniolek uzyczony od Kochanej Atenki z Drewnianej Szpulki.
A to znana juz moja LadyC. Nigdy nie przegapi okazji, aby byc tam gdzie cos sie dzieje, a najbardziej wabi ja nowosc przedmiotów.
Po tygodniu twórczej pracy czas na male co nieco :)) Zapraszam na ciasto z trukawkami i kawe z mlekiem.
Pozdrawiam smacznie- Ishin
Są olśniewające ! jak przenoszisz ta grafikę na tkaninę?
OdpowiedzUsuńWoreczki są nieziemskie ,ja właśnie popijam kawkę z mleczkiem tylko tego apetycznego ciasta z truskawkami mi brak.
OdpowiedzUsuńWoreczki piękne, kot świetny, truskawki apetyczne!
OdpowiedzUsuńCiasto pewnie mniam, woreczki śliczne nawet z moim imieniem hihi.
OdpowiedzUsuńAlez pieknie i pysznie jest u Ciebie! I kicius jak wydoroslal:) Poglaski dla rozkosznej kici i serdeczne pozdrowienia dla Ciebie Renatko!
OdpowiedzUsuńWoreczki z Damą retro piękne !!!
OdpowiedzUsuńLady C. wyrosła na piękną kotkę, pamiętam ją jak była kocim maluszkiem ;-)
Prawdziwa arystokracja !!!
Pozdrawiam A
A ja zupełnie o czym inszym. Chciałam się spytać jak Ci się kot sprawuję, bo chciałyśmy sobie takiego w przyszłości sprawić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)