wtorek, 30 października 2012

Stefany... albo po prostu Stefcia

Stefcia została powołana do życia na bardzo ambitny cel. Brała udzial w aukcji harytatywnej dla Stefka i Damiana. Stąd też imię mojej anielinki- Stefcia. Stefek, jak na pewno wiekszość z Was wie, jest synem naszej blogowj koleżanki ze Skarbnicy duszy. Dzięki tej aukcji zebrano pieniądze potrzebne na rehabilitacje chłopców.
A oto moja Stefcia- siostra znanej już Bluebell.




A to zapowiedź kolejnego posta.... 


Zapraszam serdecznie :)


niedziela, 28 października 2012

Niebieski- z lekkim poślizgiem

Mój niebieski w kolorowej jesiennej zabawie pojawia sie dopiero dziś. Choroba, która na początku wydawała się być tylko nie groźną grypą zamieniła się w coś bardziej poważnego. I tak przecignęła się do dwóch tygodni z czego wcale nie jestem jeszcze okazem zdrowia. Do tego jeszcze komputer lekko szwankował, ale nie w głowie było mi z nim walczyć.
Zaczęte prace leżą i czekają i na poprawe zdrowia swojej "projektantki".
A teraz kilka słów o moim niebieskim. Chciałam, aby kolor występował w naturze, biegać za tym nie mogłam bo choroba, więc wykorzystałam zdjęcia z własnego archiwum. Moje pawie były uchwycone w obiektywie kilka lat wcześniej przy okazji zwiedzania jednego z pięknych angielskich zamków, gdzie sobie spokojnie żyją w nieskazitelnie zadbanych ogrodach.




Wkrótce moje robótki- mam nadzieje ;)
                                                                          Pozdrawiam- Ishin

wtorek, 16 października 2012

Margaret

Margaret- Gosia to specjalne  zamówienie jako prezent urodzinowy dla ukochanego:)) Romantyczne koronki polaczone z sexi skórka wypadly jak widac. Mam nadzieje, ze obdarowywany bedzie mile zaskoczony, w koncu taki ma przysiesc efakt. Eh, ta Gosia- ona to ma pomysly.












poniedziałek, 15 października 2012

Odslona czwarta- zielony

Zielony malo kojarzy sie z jesiania, bardziej lubimy ten kolor jako wiosenny. Powiem, ze latwo nie bylo, gdyz jesienna zielen jest smutna, widac w niej czas przemijania i troszke sie nachodzilam, aby cos ciekwego "wyhaczyc".
Oto moje propozycje jesiennej zieleni:


Dzikie zielone jabluszka

Ten kolaczasty cudak, to... kasztan jadalny.


Piekna szyszka na... no wlasnie nie wiem, drzewo podobne do sosny, ale bardzo rozlozyste.

środa, 10 października 2012

O wymiankach

Uzbieralo sie kilka rzeczy, które otrzymalam w wymiankach, pora wiec je pokazac.
Najpierw moja prywatna wymianka z Kasia z Artnova24. Ja dla Kasi wyslalam CitraSolv, ona dla mnie przygotowala ten oto cudny notes.


A wieszak ze skrzydalkami to wygrane Candy wlasnie u Kasi. Numerki z stylu francuskiem tez Jej wykonania




U Modrak bralam udzial w wymince czekoladowej. Ja dla swojej wyminkowej kolezanki uszylam pokazywany post wczesniej torcik czekoladowy z truskawkami. A Ivo przygotowala dla mnie taka forme przepisu na goraca czekolade, oraz sliczna lawendowa zakladke do ksiazki.



sobota, 6 października 2012

Wyzwania Szuflady




Nigdy jeszcze nie zglaszam swoich prac do Szyfladowych wyzwan, ale kiedys nadchodzi ten pierwszy raz. Temat wyzwania jak najbardziej dla mnie- tancowala igla z nitka.
Jakis czas temu uszlam z filcu calkowicie reczne, ten oto czekoladowy torcik z truskawkami. Bral udzial w wymiance czekoladowej u Modrak, ale jeszcze nie pokazywany u mnie w calej okazalosci.


Wyzwanie nr 20- Tancowala igla z nitka


                                Czyz nie wyglada apetycznie ?? ;))

                                                                                      Milego weekendy- Ishin

czwartek, 4 października 2012

Zólty...

Kolejny kolor w jesiennej zabawie. Zolty to chyba podstawowa barwa i oznaka, ze lato odeszlo. Ale nie ma co sie smucic, sa fotografie- mile wspomnienie wakacji, a sloneczko, które jeszcze troszke nas rozpieszcza delikatnymi promykami daje nadzieje, ze jesien nie jest az tak przykra.
Park w moim miescie o tej porze roku jest piekny, kiedys to bylo opactwo z ogromnym klasztorem, dzis sa tylko jego fundamenty, a caly teren zostal przemieniony w piekny park, zwany Abbey Parkiem.
Oto kilka fotek z tego uroczego miejsca.







                                        Zycze slonecznych dni jak najwiecej :))
                                                                                                                          Ishin

wtorek, 2 października 2012

Wyniki candy!!!

MooNat :4 września 2012 16:42
Wszystkiego najlepszego urodzinowego, dużo słońca i ciepłych chwil :D Oczywiście staję w ogonku, tak mi się marzą lniane woreczki na grzyby suszone, takie z motywem prawdziwkowym, albo rydzowym... a nuż mi się uda wygrać o magiczny płyn:D



Oto szczesliwa osoba wylosowana przez mojego synka. Kochana, bedziesz mogla zrobic sobie wymarzone woreczki na grzybki :))) Prosze o kontakt na mój mail.

Dziekuje wszystkim za udzial w mojej zabawie, za zagladanie na mój blog i zawsze cieple i przemile komentarze. Mam nadzieje, ze nadal bedziecie do mnie zagladac, a kolejne CANDY juz pod koniec listopada- bedzie cos Swiatecznego. Zapraszam :))