czwartek, 27 stycznia 2011

Wyróżnienie

Ogromnie mi miło, że Kasia zaliczyła mój blog do wróżnienia. Bardzo Ci dziękuję Kasiu, to sprawia wielką radość mając świadomość, że komuś podoba się to co robię.





Dziękuję również Betty oraz Iwonce za wyróżnienie mojego bloga.

"Oto zasady przyznawania i przekazywania tych nagród kolejnym osobom:

1. Podziękuj za wyróżnienie.

2. Umieść u siebie link do bloga osoby, która Cię wyróżniła.

3. Umieść u siebie logo wyróżnień.

4. Przekaż nagrodę do 10 blogów.

5. Umieść linki do tych blogów.

6. Powiadom o tym nominowane osoby."

A oto wróżnione przeze mnie blogi:
 
1 .Alexls
2. Edi
3. Penina
4. Kaprys
5. Fiolqak
6. Atena
7. Agaphcia
8. Ambrozja
9. Skarbnica duszy
10. Szeherezada

wtorek, 25 stycznia 2011

W biało- złotych sukniach

Parę robótek w toku i czasu brak na wykończenia, ale obiecuję, że na pewno się tutaj pokarzą.
A tak w międzyczasie dwie anielice na biało- złoto. Obydwa anioły są w prezencie. Jeden dla blogowej koleżanki, drugi jest niepodzianką walentynkową (???)
Na niektórcyh blogach bardzo podobały mi się zdjęcia z nutami w tle, ja użyłam nut "Sonaty księżycowej" Beethovena.






piątek, 14 stycznia 2011

Walentynkowe candy

Ze względu, że za równy miesiąc walentynki jest okazja, aby urządzić candy. Chciałabym więc podarować ten oto kuferek na przybory robótkowe (jeden z mojej kolekcji, ale zupełnie nowiutki, nigdy nie używany) oraz to czerwoniaste serducho, wykonane oczywiście przeze mnie, wypełnione podpourri z pachnących szkockich róż.
Losowanie 5 lutego, gdyż chciałabym aby podarki trafiły do szczęśliwego posiadacza na Walentynki.
Zapraszam i życzę szczęścia w losowaniu.
















Kuferek od środka



Serducho z bliska


środa, 12 stycznia 2011

"Serdeczny" powrót

Nowy Rok przywitam bardzo serdecznie... dosłownie tak, bo schowane do komody zaczęte jesienne prace miały kształty serc. Teraz po świąteczno- anielskich zawirowaniach doczekały się swojego pięć minut i zostały ostatecznie ukończone.
Suszona lawenda też czekała, aby w końcu napełnić swoim zapachem moje szuflady i szafy. Niebieski motyl zagości w moich fatałaszkach, królewskie korony w szufladach Pana tego domu, a literka "A" i jeden z motyli w białej szafie mojego malucha.
Jak dobrze znowu poczuć powiem letniego zapachu.