Owe różowości powstały dla mojej pracowej koleżanki, która właśnie odchodzi na urlop macierzyński. Dziś idziemy do niej na baby shower :)
Zrobiłam girlandę z misiów i woreczek na dziecięce drobiazgi, np. grzechotki, gryzaczki, który można zawiesić na łóżeczku.
Uszyłam też swoja pierwszą owieczkę, czyż nie jest przesłodka ?? Wiecej zdjęć Betty tutaj. KLIK
Zrobiłam girlandę z misiów i woreczek na dziecięce drobiazgi, np. grzechotki, gryzaczki, który można zawiesić na łóżeczku.
Uszyłam też swoja pierwszą owieczkę, czyż nie jest przesłodka ?? Wiecej zdjęć Betty tutaj. KLIK
ta girlanda jest jak z bajki ;)
OdpowiedzUsuńCzy przesłodka? Co za pytanie?!
OdpowiedzUsuńSama słodycz!
A girlanda nie mniej słodka. Miłej wizyty życzę:))
Piękna girlanda,a owieczka sama słodycz:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczny prezent dla młodej mamy i jej dzieciątka.
OdpowiedzUsuńOwieczka super.
Śliczności!
OdpowiedzUsuńW moich kolorach :) girlanda urocza, a owieczkę tylko tulić :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny prezent, ta girlanda przecudna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna girlanda, lubię takie, świetny prezent. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńmamma mia, ale słodkie, a owieczka cud malina!!!
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie drobiazgi :)))
OdpowiedzUsuńBajeczna girlanda!
OdpowiedzUsuńOwieczka jest poprostu miodzio, nic tylko przytulać takiego słodziaka:))
OdpowiedzUsuńGirlanda też świetna!
Cudowności!!!
OdpowiedzUsuńŚlicznośi!! Prezent dla koleżanki uroczy, a owieczkę aż się chce przytulić!!!
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńWitaj:)Cudowne miejsce:)Pięknie szyjesz:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBajeczna girlanda :)
OdpowiedzUsuńCudeńka! Ale ogrom pracy!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna girlanda i drobiazgi, ale owieczka powaliła mnie na kolana i dlugo sie nie podniosę. Cuuuudna!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Anetko za uznanie ;)
UsuńA ja już pisać miałam do Ciebie, gdzie się "podziewasz" a tu takie cuda się szyły:) Piękna girlanda. A owieczka zapiera dech.Jestem zachwycona:)Serdeczności posyłam.
OdpowiedzUsuńDziękuje Kasiu, szyłam i szyłam, a to nie wszystko, mam jeszcze kilka niespodzianek :) Pozdrawiam
UsuńPrzepiękne ... kolejna osoba, przy której popadam w kompleksy z moimi serduchami, ale co tam będę się bardziej starać i poprawiać :) Będę wdzięczna za informację jaki to rodzaj materiału dajesz na buźkę, bo wygląda inaczej niż ten, z których uszyte są króliczki. Buziaki Iza!
OdpowiedzUsuńBuźke uszyłam ze streczu, informacje o materiałach podaje na blogu PRETTY TOYS
UsuńPrzepięknie,wszystko jest tak dopracowane...podziwiam♥
OdpowiedzUsuńCUDNA!!! Słodka jak malinka!
OdpowiedzUsuńAch, girlanda jest przecudna!:)
OdpowiedzUsuńA Betty przesłodka jest:)
Owieczka jak zwykle cudna :) Girlanda to świetny pomysł, też myślałam o czymś takim bo kuzynce ma się właśnie synek urodzić :) tyle, że jak dla za dużo różu w różu :D bo ja raczej nie przyzwyczajona jestem do widywania go aż tyle ;) choć pewnie małe dziewczynki byłyby zachwycone tą ilością :D Mój Tymek to stereotypowo niebieski lubi, ale też nie szaleje na jego punkcie ;) A i woreczek śliczny :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękne owieczki :)
OdpowiedzUsuń