Nareszcie znalazłam czas na zrobienie pierniczków, bo Święta bez nich nie mają zapachu.
Moje są mięciutkie od upieczenia, aż do zjedzenia ostatniego i nie muszą być w żadnym pudełku. W niedzielę zawisną na choincę i pewnie stopniowo będą lądawać w rączkach mojego szkraba.
Jeżeli ktoś ma ochotę podaję przepis:
1kg mąki, 2 opakowania przyprawy piernikowej, 2 łyżki prawdziwego kakao, 3 łyżeczki sody wymieszać ze sobą.
1/2 kg miodu prawdziwego rozpuścić z 1 kostką margaryny i przestudzić.
4 jaja całe utrzeć z 15 dkg cukru.
Płynne składniki połączyć razem. Dodawać stopniowo składniki sypkie mieszając. Ciasto ma być miękkie i plastyczne, w razie potrzeby dodać więcej mąki, lub odrobinę mleka. Pozostawić na kilka godzin.
Rozwałkować na grubość 1/2 cm i wycinać ulubione kształty pierniczków. Piec około 15 min 180st.
Oto moje wytworki
Moje są mięciutkie od upieczenia, aż do zjedzenia ostatniego i nie muszą być w żadnym pudełku. W niedzielę zawisną na choincę i pewnie stopniowo będą lądawać w rączkach mojego szkraba.
Jeżeli ktoś ma ochotę podaję przepis:
1kg mąki, 2 opakowania przyprawy piernikowej, 2 łyżki prawdziwego kakao, 3 łyżeczki sody wymieszać ze sobą.
1/2 kg miodu prawdziwego rozpuścić z 1 kostką margaryny i przestudzić.
4 jaja całe utrzeć z 15 dkg cukru.
Płynne składniki połączyć razem. Dodawać stopniowo składniki sypkie mieszając. Ciasto ma być miękkie i plastyczne, w razie potrzeby dodać więcej mąki, lub odrobinę mleka. Pozostawić na kilka godzin.
Rozwałkować na grubość 1/2 cm i wycinać ulubione kształty pierniczków. Piec około 15 min 180st.
Oto moje wytworki
Na koniec bałwankowo- mikołajkowe filcówki. Bardzo proste do wykonania, lecz z barku czasu niestety zakupione. Nie można przecież być tak do końca samowystarczalnym.
Sliczne te Twoje pierniczki, lukier dodal im uroku, a moje jeszcze gole.
OdpowiedzUsuńMikolaje slodziaki!!!
Pozdrawiam
Te pierniczkowe bałwanki,koniki itd są świetne jak będę miała czas narobie takich pychotek:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie udekorowałaś pierniczki, przepis zapisałam sobie;-)
OdpowiedzUsuńPięknie udekorowane.A'propos wymianki...z ogromną ochotą oczywiście i dziękuję za propozycję.
OdpowiedzUsuńWitam!! ale smakowitości:) i pierniczki i cudne bałwanki:) POzdrawiam!
OdpowiedzUsuńWspaniale wypieki - wyobrazam sobie jakie musza byc pyszne - bo piekne to one naprawde sa!
OdpowiedzUsuńPierniczki wygladaja niezwykle smakowicie. Przepieknie ozdobione.
OdpowiedzUsuńPiękne pierniczki .
OdpowiedzUsuńŚlicznie udekorowane lukrem,równiutko jak by zrobiła je maszynka
Bałwanki przeurocze, a przepis zapisałam i spróbuję je popełnić w poniedziałek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Ja bym ich nie jadla :) Tak piekne ,ze szkoda by znikly w brzuchu :)
OdpowiedzUsuńTo nie pierniczki to prawdziwe dziela sztuki.Ishin zadziwiasz mnie na kazdym kroku:)
Poz.Dana
Pierniczki smakowicie wyglądają i jak pięknie polukrowane. Cudo. ...i dziękuję za przepis.
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią w dekorowaniu pierników! Mogłabyś na tym zbić fortunę :))
OdpowiedzUsuń