Moja propozycja jesiennej czerwieni w zabawie zdjeciowej w HOME SWEET HOME
Babie lato na owocach dzikej rózy- to chyba najprawdziwszy akcent nadchodzacej jesieni.
Pavlova z malinami- mniam. Cos pysznego na jesienny smutek :))
...a to tez torcik, ale z truskawkami, no i uszyty, ale o nim bedzie wiecej w kolejnym poscie.
.
Obłędne fotografie! Kwindesencja jesieni na pierwszym, a jak pysznie na drugim!
OdpowiedzUsuńPrrzy trzecim opadla mi szczęka i czekam na pełny wpis o tym cudeńku!
Pozdrawiam:)
Piękne torty:)) Ten z materiału marzenie:)
OdpowiedzUsuńA wiesz... Ja też myślałam o MALINACH, tym bardziej, że wciąz je jemy, no ale w tej naszej niebieskiej otoczce... :)))))
OdpowiedzUsuńSzukałam czerwieni miłości, ale jak wiesz u mnie o ten kolor to poza lakierem do paznokci i butami to cięzko :))))))))
A te truskawki Twoje szyte jakie cudne :)